W sobotę Iga Świątek została pierwszą Polką w historii, która wygrała Wimbledon w singlu kobiet na poziomie zawodowym, pokonując swoją amerykańską rywalkę, Amandę Anisimową.
Świątek, trzecia Polka w historii, która zagrała w finale Wimbledonu, została mistrzynią najstarszego i najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego.
Premier Donald Tusk pochwalił Świątek za jej historyczne zwycięstwo w poście na platformie X.
"Wimbledon ma 148 lat i jeszcze nikt nigdy, ani mężczyzna, ani kobieta, nie wygrał finału bez straty gema!" - napisał.
"Iga przeszła do historii, chociaż Jej historia tak naprawdę dopiero się zaczęła" - dodał.
Prezydent Andrzej Duda również złożył gratulacje polskiej tenisistce.
"Pani Igo! Dziś na trawiastych kortach Wimbledonu napisała Pani historię — nie tylko polskiego sportu, ale i polskiej dumy." - napisał w w poście na X.
"W imieniu Rzeczypospolitej – dziękuję!"
Konto OptaAce podało we wpisie na platformie X, że Świątek jest "czwartą zawodniczką w erze open, która wygrała pierwszego seta wynikiem 6:0 w finale singla kobiet w Wimbledonie, po Billie Jean King (1973, 1975), Chris Evert (1974) i Martinie Navratilovej (1983)".
W tym samym dniu, Alan Ważny i fiński tenisista Oskari Paldanius wygrali deblową rywalizację w juniorskim Wimbledonie w Londynie.