Od „gwiazdy” do „szaleńca”: jak najbogatsi i najpotężniejsi mężczyźni zostali sojusznikami i co dzieje się teraz, gdy zerwali więzi.
Prezydent USA Donald Trump i jego (teraz już były) największy fanboy, Elon Musk, rozstają się w najbardziej technologiczny sposób - na swoich własnych platformach społecznościowych.
Miliarder technologiczny początkowo wspierał Donalda Trumpa w jego staraniach o reelekcję na X, ale teraz używa swojej sieci społecznościowej, aby twierdzić, że prezydent jest wymieniany w aktach zmarłego skazanego pedofila Jeffreya Epsteina.
Oto oś czasu ich relacji i moment, w którym wszystko się zepsuło.
Przed 2024 r.
Para pierwotnie nie wspierała się nawzajem. Elon Musk powiedział, że głosował na Demokratów w 2016 i 2020 r. Zrezygnował z dwóch rad doradczych Białego Domu w 2017 r. po tym, jak administracja Trumpa wycofała się z porozumienia klimatycznego w Paryżu.
W 2022 r. Trump twierdził, że Musk na niego głosował i nazwał go „ściemniaczem”.
2024
Elon Musk oficjalnie poparł Donalda Trumpa po próbie zamachu na wiecu w Pensylwanii w lipcu 2024 r.
„W pełni popieram prezydenta Trumpa i mam nadzieję na jego szybki powrót do zdrowia” — napisał Musk na X tuż po strzelaninie.
Następnie Musk przystąpił do finansowego wsparcia prezydenckiej kandydatury Trumpa i przekazał około 277 milionów dolarów (242 miliony euro) na kampanię wyborczą.
W swoim przemówieniu zwycięskim w listopadzie 2024 r. prezydent pochwalił Muska, ogłaszając: „Mamy nową gwiazdę. Narodziła się gwiazda. Elon!”
Styczeń 2025
Elon Musk, obok dyrektorów generalnych Meta, Google i Amazon, wziął udział w ceremonii inauguracji Trumpa.
Podczas innego wydarzenia tego samego dnia Musk wywołał oburzenie, gdy wyszedł na scenę i wykonał gest przypominający nazistowski salut.
Luty–marzec 2025
Musk doradzał organizacji o nazwie Department of Government Efficiency (DOGE), utworzonej przez Trumpa na mocy rozporządzenia wykonawczego. Jej celem jest nadzorowanie cięć kosztów w agencjach rządowych.
Jednak DOGE szybko spotkało się z ostrą reakcją społeczną po próbie kontrolowania agencji, takich jak US Institute of Peace.
6 marca Donald Trump powiedział członkom gabinetu, że to oni odpowiadają za redukcję zatrudnienia w swoich agencjach, a nie Musk.
Po fali krytyki w Europie i USA na temat zaangażowania Muska w politykę i jego poparcia dla skrajnie prawicowych partii, np. w Niemczech, Donald Trump publicznie okazał poparcie dla firmy produkującej pojazdy elektryczne, Tesli.
Trump siedział w Tesli S z Muskiem, która była wystawiona wraz z innymi modelami Tesli na trawniku Białego Domu, i ogłosił, że kupi Teslę.
Maj 2025
Musk ogłosił, że opuszcza rząd, ponieważ kończy się jego „zaplanowany czas” jako specjalnego pracownika rządowego. Następnie Trump pochwalił go jako „jednego z największych liderów biznesu i innowatorów, jakich kiedykolwiek wydał świat”.
22 maja ich stosunki zmieniły się po tym, jak Izba Reprezentantów USA uchwaliła znaczący akt prawny.
Dokument, zwany One Big Beautiful Bill Act, ma na celu przyspieszenie polityki dotyczącej wydatków i zawiera setki proponowanych zmian, takich jak obniżki podatków, czy zmiany w świadczeniach socjalnych, takich jak opieka zdrowotna.
Czerwiec 2025
We wtorek Musk napisał na X: „Przepraszam, ale po prostu nie mogę tego dłużej znieść. Ten ogromny, skandaliczny, wypełniony wieprzowiną projekt ustawy o wydatkach Kongresu jest obrzydliwą abominacją”.
Musk argumentował, że wydatki na mocy ustawy zwiększą „i tak już gigantyczny deficyt budżetowy” i „obciążą amerykańskich obywateli miażdżąco niezrównoważonym długiem”.
Jedna z przewodniczących komisji DOGE, Marjorie Taylor Greene, skomentowała na X, że teraz żałuje poparcia umowy, ponieważ uniemożliwia ona poszczególnym stanom regulowanie sztucznej inteligencji (AI) przez następną dekadę.
„Nie mamy pojęcia, do czego AI będzie zdolna w ciągu najbliższych 10 lat, a danie jej wolnej ręki i wiązanie rąk stanom jest potencjalnie niebezpieczne” — powiedziała.
Trump powiedział, że Musk wiedział o jego planach dotyczących ustawy, ale sprzeciwił się jej dopiero, gdy dowiedział się, że wpłynie ona na Teslę.
„Problem pojawił się dopiero, gdy dowiedział się, że będziemy musieli ograniczyć nakaz dotyczący pojazdów elektrycznych” - powiedział Trump, odnosząc się do polityki rządowej wspierającej produkcję i sprzedaż pojazdów elektrycznych.
„Elon był »wyczerpany«, poprosiłem go, żeby odszedł, odebrałem mu mandat EV, który zmuszał wszystkich do kupowania samochodów elektrycznych, których nikt inny nie chciał (o czym wiedział od miesięcy, że zamierzam to zrobić!), a on po prostu oszalał!” napisał Trump na swojej platformie Truth Social.
Donald Trump powiedział również: „Najłatwiejszym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy w naszym budżecie, miliardów i miliardów dolarów, jest zakończenie rządowych dotacji i kontraktów Elona. Zawsze byłem zaskoczony, że Biden tego nie zrobił!”
W odpowiedzi Musk zrobił zrzut ekranu tego posta i napisał, że wycofa statek kosmiczny Dragon firmy SpaceX w wyniku oświadczenia prezydenta.
Co się teraz stanie?
Prawdopodobnie zobaczymy więcej oskarżeń na ich kontach w mediach społecznościowych.
„Dla Trumpa to wyraźny przypadek odwrotnego skutku od zamierzonego przez miliardera. Utrata wpływowego sojusznika, takiego jak Musk, osłabia jego narrację „pro-biznesowi, najlepsi ludzie” i maluje obraz prezydentury zbudowanej na wygodzie, a nie przekonaniach” - powiedział Josh Wheeler, ekspert ds. PR w agencji PR Be Broadcast w Wielkiej Brytanii.
Dla Elona Muska konsekwencje są „równie brutalne” - dodał, mówiąc, że spadek akcji Tesli pokazuje, jak szybko postrzeganie może obniżyć wycenę.
Wzywanie do impeachmentu urzędującego prezydenta, oskarżanie go o powiązania z Epsteinem i grożenie wycofaniem ze służby statków kosmicznych powiązanych z NASA to „mniej niepokorny geniusz, a bardziej publiczne załamanie” - powiedział Wheeler.
„Obaj panowie zbudowali reputację na dominacji i dezorganizacji. Obecnie żaden z nich nie kontroluje narracji. Stracili przestrzeń, rynek, a w przypadku Muska prawdopodobnie przyszłe kontrakty rządowe”.